środa, 3 listopada 2010

Świecznik słoiczkowy.

Wiem, że to nic takiego, żadne dzieło sztuki, ale nie o to chodzi. Słoiczek znalazłam na stercie rzeczy do wyrzucenia, utworzonej podczas rozbiórki starej szopki, której uratować się już nie dało, a którą bardzo lubiłam. Nowe znalezisko polubiłam od razu, choć z wyglądu jest raczej mało wyjątkowy. Może to miejsce, w którym przebywał, a które darzyłam ogromnym sentymentem sprawiło, że zapragnęłam mieć go w domu. No i mam.




4 komentarze:

  1. ślicznie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super pomysł z tym słoiczkiem. Ja mam kilka takich starych. Żal wyrzucić. Zrobie sobie takie lampioniki.

    OdpowiedzUsuń
  3. To nie słoiczek to tzw bańki do stawiania na przeziębienie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewniam, że to słoiczek, choć faktycznie na tym zdjęciu może przypominać bańkę, bo zdjęcie nie odzwierciedla jego rozmiaru :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...