poniedziałek, 17 grudnia 2012
niedziela, 16 grudnia 2012
wtorek, 11 grudnia 2012
Pieski.
Trzy słodkie szczeniaczki Alaskan Malamut szukają nowego domu. Może znajdą się chętni do pokochania takiego puchatego stworzonka :)
Więcej informacji pod numerem tel: 536 188 527
piątek, 7 grudnia 2012
czwartek, 6 grudnia 2012
sobota, 1 grudnia 2012
Choineczki.
Mają po około 10 cm wysokości i podobnie jak aniołków mam ich duuużo więcej niż na zdjęciach. Mam zamiar zrobić z nich girlandę i powiesić ją na werandzie, która (mam nadzieję) już niedługo będzie użytkowa :)
Niestety zdjęcia ukradły prawdziwą barwę choineczek. Ich kolory w rzeczywistości są żywe i soczyste :)
piątek, 30 listopada 2012
Aniołki miniaturki.
Mam ich nieco więcej niż na zdjęciu. Będzie z nich świąteczna girlanda lub zawisną na choince, albo jedno i drugie :)
Aniołki mają po około 6 cm wzrostu.
wtorek, 20 listopada 2012
sobota, 17 listopada 2012
Aniołki dwa.
Aniołki mają 15,5 i 17,5 cm wzrostu. Bardzo ładnie prezentują się jako ozdoba okna lub dekoracja na ścianie. W moim domu wisi już takich kilka i zdobią dom nie tylko w okresie świątecznym :)
Aniołka można sobie zamówić w dowolnym kolorze.
sobota, 3 listopada 2012
Konkurs zakładkowy.
Ot tak po prostu, mam ochotę Wam coś podarować. Konkurs jest bardzo prosty. Wystarczy podać tytuł i autora książki pokazanej na poniższym zdjęciu. Kto pierwszy zamieści komentarz z prawidłową odpowiedzią otrzyma ode mnie podobną zakładkę + nagrodę niespodziankę :)
Zapraszam :)
Zapraszam :)
niedziela, 28 października 2012
poniedziałek, 22 października 2012
sobota, 20 października 2012
czwartek, 18 października 2012
Serce, róże i warzywo.
Ozdobny koszyk serce z różanym dnem.
Przy okazji zobaczcie jaka piękna kalarepka wyrosła w ogródku moich Rodziców :)
środa, 17 października 2012
Jestem :)
W końcu jestem :) Po sprawdzeniu wszelkich możliwych opcji, udało Nam się w końcu uzyskać dostęp do internetu. Szczerze mówiąc, przez te dwa i pół miesiąca nie tęskniłam za internetem. Powiem więcej, było mi bez niego bardzo dobrze. Tęskniłam jednak za ludźmi, z którymi dzięki internetowi, mam kontakt. Tęskniłam za blogowymi koleżankami i za możliwością podziwiania ich prac. No i w końcu jestem i powoli zaczynam nadrabiać zaległości.
Nie tworzyłam wiele w ostatnim czasie, gdyż głównie zajmowały mnie prace przy remoncie i rozbudowie domu, które zresztą nadal trwają. Przed nami jeszcze kilka ciężkich prac, a później już tylko wykończenia. Mamy nadzieję uporać się ze wszystkim do świąt Bożego Narodzenia, więc trzymajcie kciuki, żeby Nam się udało :)
Postaram się na bieżąco dodawać nowe zdjęcia, więc zachęcam do odwiedzania bloga i pozostawiania komentarzy.
Pozdrawiam serdecznie :)
poniedziałek, 30 lipca 2012
Przerwa
Witajcie kochani :)
Od jakiegoś czasu nie zamieszczam nowych postów i nie odwiedzam Waszych blogów. Wszystko przez to, że nie mam dostępu do internetu. Nasz dostawca stwierdził, że skoro i tak rozwiązujemy umowę, to już nie musi się z niej wywiązywać. Nigdy nie pojmę toku rozumowania niektórych osób.
Tak czy inaczej internetu nie mam. Jesteśmy na etapie poszukiwań dobrego zasięgu i mam nadzieję, że niebawem będę mogła nadrobić blogowe zaległości.
Pozdrawiam serdecznie :)
czwartek, 12 lipca 2012
Coś na kształt muszli.
Dawno, dawno, naprawdę dawno temu zrobiłam z modeliny wisior, który nieodparcie kojarzy mi się bardzo morsko. Po ugotowaniu i lakierowaniu długo leżał nie pełniąc żadnej funkcji. W końcu zlitowałam się nad nim i dorobiłam szydełkowy łańcuszek, po czym natychmiast trafił na szyję mojej kuzynki :)
Muszę dodać, że efekt muszli nie był zamierzony, tak po prostu wyszło.
Myślę, że jego kolorystyka sprawia, że jest idealny na lato, do lekkich, zwiewnych sukienek. Co sądzicie?
środa, 11 lipca 2012
Zmiany na blogu.
Zmieniłam kolorystykę bloga i jego układ. Podzieliłam blog odrębne strony, dzięki czemu jest bardziej przejrzysty i uporządkowany. Trzeba się tylko przyzwyczaić.
Ja jestem zadowolona ze zmian, a jak się Wam podoba (lub nie)?
Zbierałam się do tego już dawno, ale jakoś zawsze brakowało mi czasu lub chęci. Dziś mi się udało. Po pierwsze dlatego, że obudziłam się nieprzyzwoicie wcześnie, a po drugie dlatego, że zajrzałam na blog Urszuli Phelep i poczułam się zmotywowana. Koleżanki blogowiczki, jeśli jeszcze tam nie byłyście, zachęcam, bo warto :)
Pozdrawiam :)
Ja jestem zadowolona ze zmian, a jak się Wam podoba (lub nie)?
Zbierałam się do tego już dawno, ale jakoś zawsze brakowało mi czasu lub chęci. Dziś mi się udało. Po pierwsze dlatego, że obudziłam się nieprzyzwoicie wcześnie, a po drugie dlatego, że zajrzałam na blog Urszuli Phelep i poczułam się zmotywowana. Koleżanki blogowiczki, jeśli jeszcze tam nie byłyście, zachęcam, bo warto :)
Pozdrawiam :)
niedziela, 8 lipca 2012
piątek, 29 czerwca 2012
Komplet.
Komplet z drobnych kremowych koralików, sztucznych perełek, kryształków oraz koralików szlifowanych.
Komplet nie jest nierozdzielny. Zresztą pierścionek znalazł już nową właścicielkę.
Czy u Was też dziś od rana jest tak słonecznie, ciepło i pięknie?
:)
Żeby uzyskać lepszą jakość zdjęć proszę na nie kliknąć.
środa, 27 czerwca 2012
wtorek, 26 czerwca 2012
Loteria dla Maćka.
Zachęcam do wzięcia udziału w zbiórce różności na loterię, z której dochód zostanie przeznaczony na pomoc w walce o zdrowie Maćka.
Maćkowi można pomóc na różne sposoby. Wszelkie informacje znajdziecie na stronie: http://maciej.org.pl/
Maćkowi można pomóc na różne sposoby. Wszelkie informacje znajdziecie na stronie: http://maciej.org.pl/
sobota, 23 czerwca 2012
piątek, 22 czerwca 2012
Dwukolorowe ...
... bransoletki makramowe. To nowy wzór. Bransoletka bardzo ładne prezentuje się na nadgarstku, a Ja jestem zadowolona z nowego projektu :)
Pozdrawiam serdecznie w ten pochmurny czerwcowy poranek :)
niedziela, 17 czerwca 2012
Coś nowego.
W pewne deszczowe, senne popołudnie siedziałam sobie na sofie z kotem owiniętym wokół szyi i myślałam, co by tu robić. W poszukiwaniu pomysłu błądziłam wzrokiem po pokoju ... może by coś przestawić, może dodać jakąś dekorację ... aż wzrok mój zatrzymał się na doniczce ozdobionej bawełnianą koronką. I tak narodził się pomysł na poniższe naszyjniki z koronki bawełnianej i drewnianych koralików :)
Robi się je bardzo przyjemnie i przyjemnie się nosi, są lekkie i bardzo strojne.
A oto prototyp wykonany z tego, co było pod ręką. Jego pierwotna uroda i mój zachwyt nad nim niestety nieco zmalały gdy powstali jego następcy, ale myślę, że i tak będę go nosić od czasu do czasu :)
Pomysł na naszyjniki jest mój własny, ale nie mam pewności, czy ktoś już czegoś takiego kiedyś nie wymyślił. W końcu w internecie można teraz znaleźć niemal wszystko :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)