Aniołka zrobiłam na urodziny Cioci. Kwiatki z bibułki były dodatkiem do prezentu. Kwiatuszki mają krótkie łodyżki, ponieważ ich przeznaczeniem jest zdobić koszyczek wielkanocny, ale tak naprawdę mogą zdobić co się tylko chce :)
Pogoda od kilku dni taka, że już się wiosny chce, choć tak naprawdę jest jeszcze dosyć zimno. Na przywołanie wiosny, poza robieniem wiosennych kwiatków z bibułki, zakupiliśmy kolorowo kwitnące prymulki. Są śliczne. Takie kwiaty i Słońce sprawiają, że łatwiej się uśmiechać :)
Piękne rzeczy tworzysz:) Naprawdę podziwiam Twoje prace.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko:))
Kwiatuszki są prześliczne !!!!! zapraszam do mnie po wyróżnienie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te kwiatki. Masz duszę i ręce artysty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniolek z papierowej wikliny mnie zauroczyl!!!!
OdpowiedzUsuń