Zrobiłam kolczyki i bransoletkę na zamówienie. Niestety zdjęcie nie przekazuje prawdziwego wyglądu biżuterii.
Poniżej koty: dwa sztuczne i jeden prawdziwy.
Sztuczne kotki mają już nową właścicielkę.
Żywy mieszka z Nami, choć trudno powiedzieć jak to będzie, bo jednak cztery psy i kot to dość ryzykowne połączenie. Póki co kot radzi sobie z pieskami całkiem dobrze, choć czasami robi się straszne zamieszanie. Muszę pilnować psów, żeby zbyt nachalnie nie bawiły się z kotkiem i kotka, żeby nie zdemolował mi mieszkania.
Kot kanapowy:
Kot doniczkowy:
Bardzo ciekawy ten pierwszy komplecik :) A kociaki śliczne, zwłaszcza ten żywy - bo można pogłaskać :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!