Zaczęło się od tego, który był na prezent urodzinowy dla G. Spodobał się on pewnej K. i zrobiłam kolejnego na prezent niespodziankę dla niej. Tak je polubiłam, że zrobiłam kolejne.
Jednego sprzedałam na kiermaszu, resztę rozdałam i został mi tylko jeden.
Żółwiki są niezwykle fotogeniczne :)
Niesamowite są:) prześliczne:) słuchaj,a jak ja bym chciała mocno i bardzo mieć takiego jednego ślicznego,to co mogę zrobić?:) i takiego motylka z posta poprzedniego?zastanów się i daj znać na maila,proszę.julka
OdpowiedzUsuń